Czcionka:

Kontrast:

WAT najbliżej innowacji – #KlubAbsolwentówWAT

Data publikacji: 18 grudnia 2023, 01:45

Bohaterką najnowszej odsłony #KlubuAbsolwentówWAT jest dr inż. Olga Markowska, absolwentka Wydziału Nowych Technologii i Chemii WAT, a obecnie Technical Sales Representative for Data Center Solutions w Dell Technologies i wykładowczyni w Wojskowej Akademii Technicznej. Dr inż. Olga Markowska ma na swoim koncie wiele osiągnięć naukowych. Jest także laureatką Top 10 Women in Cloud Computing in Poland, wyróżnioną w kategorii Cloud Engineering podczas Women in Tech Summit 2023.

W rozmowie z Dominiką Naruszko opowiada o swojej ścieżce zawodowej, radzi, jak najlepiej wykorzystać czas studiów w WAT i podkreśla, dlaczego warto być aktywnym i działać w organizacjach studenckich oraz kołach naukowych. Podpowiada także, dlaczego warto korzystać z mentoringu i jak znaleźć mentora dla siebie.

Koniecznie przeczytajcie całą rozmowę promocja.wat.edu.pl/klubabsolwentowwat/olga-markowska.

Dominika Naruszko: Dlaczego jesteś dumna z bycia absolwentką WAT?

dr inż. Olga Markowska: Wojskowa Akademia Techniczna dała mi wiele powodów do dumy. To tutaj zdobyłam specjalistyczną wiedzę techniczną, która umożliwia mi skuteczne radzenie sobie z wyzwaniami w branży. WAT to jedna z niewielu uczelni, która w swojej ofercie stawia na zajęcia praktyczne – na moim kierunku stanowiły one przewagę. Dzięki takiemu podejściu zyskałam szereg cennych umiejętności, które mogłam wykorzystać w pracy zawodowej. Dużym atutem jest fakt, że to uczelnia o charakterze wojskowym, co wprowadza dyscyplinę, rzetelność i profesjonalizm w podejściu do zadań. To wartości, które są cenione w wielu środowiskach zawodowych.

Jak wyglądała Twoja ścieżka zawodowa?

Ukończyłam studia z inżynierii materiałowej. Już od trzeciego roku byłam związana z Zakładem Fizyki Ciała Stałego na Wydziale Nowych Technologii i Chemii, gdzie realizowałam zadania w projektach badawczych. O tym, że lubię przecierać szlaki, świadczy to, że byłam pierwszą studentką studiów inżynierskich, która przygotowywała tam pracę dyplomową.

To miejsce wymagało zaawansowanej wiedzy i doświadczenia, zazwyczaj zarezerwowanych dla magistrantów lub doktorantów. Przygotowałam tam dwie prace. Obie były niezwykle wymagające, ale jednocześnie fascynujące. Za pracę wykraczającą poza standardy programowe zdobyłam Nagrodę Rektora, a moja praca dyplomowa ze studiów inżynierskich uzyskała nagrodę I stopnia w Konkursie im. prof. Adama Smolińskiego organizowanym przez Polski Komitet Optoelektroniki Stowarzyszenia Elektryków Polskich.

W trakcie studiów angażowałam się intensywnie w działalność naukową – przez 4 lata pełniłam funkcję Przewodniczącej Koła Naukowego Fizyków w WAT. Aktywnie uczestniczyłam w pokazach naukowych, seminariach i konferencjach, a za moje wystąpienia zdobywałam liczne wyróżnienia. Dodatkowo dwukrotnie byłam na praktykach zagranicznych we francuskich instytucjach naukowo-badawczych: ENSTA Bretagne oraz w laboratorium Instytutu IES przy Uniwersytecie w Montpellier, gdzie zajmowałam się niemal rocznym projektem dotyczącym trawień jonowych i charakteryzacji detektorów podczerwieni z supersieci II rodzaju układu InAs/GaSb. Zwieńczeniem mojej edukacji było przyznanie mi przez ówczesne Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego stypendium ministra za wybitne osiągnięcia.

Zaangażowanie w pracę naukową zaprowadziło mnie na studia doktoranckie. Pracowałam nad bardzo ciekawymi projektami dotyczącymi badań nad właściwościami struktur półprzewodnikowych stosowanych do detekcji podczerwieni. Jednocześnie zdecydowałam się spróbować swoich sił na rynku pracy, aby zdobyć doświadczenie także w innym obszarze. Rozpoczęłam program szkoleniowy w Dell, w ramach którego firma inwestuje w nowe talenty. Równocześnie kontynuowałam pracę nad doktoratem. Wymagało to łączenia wielu obowiązków, ale udało mi się z powodzeniem obronić pracę doktorską i uzyskać tytuł naukowy doktora nauk technicznych.

Pracę w IT rozpoczęłam sześć lat temu, nie mając jeszcze doświadczenia branżowego. To właśnie wtedy dostałam się do rocznego programu szkoleniowego Graduates w Dell Technologies skierowanego do absolwentów z całej Europy, Bliskiego Wschodu oraz Afryki. Szybko odnalazłam swoją ścieżkę rozwoju w dziale technicznym Presales, a w Dell pracuję do dzisiaj. Jestem idealnym przykładem na to, jak bardzo procentuje czas zainwestowany w młode, ambitne i chcące się rozwijać osoby. Działam w branży IT relatywnie krótko, a już realizuję projekty w największych centrach danych w Polsce. Dzięki temu jestem laureatką Top 10 Women in Cloud Computing in Poland, wyróżnioną w kategorii Cloud Engineering. Oczywiście wymagało to sporo pracy i zaangażowania. Nie wystarczy, że ktoś wskaże nam drogę – trzeba przede wszystkim umieć wykorzystać swoją szansę.

Ciągle jestem również związana z Wojskową Akademią Techniczną. Prowadzę zajęcia z fizyki, co bardzo lubię. W swojej pracy stawiam przede wszystkim na dialog ze studentem, wspólne poszukiwanie rozwiązań, zgłębianie i zrozumienie zagadnień. To satysfakcjonujące widzieć, że studenci po zajęciach wychodzą z głębszą wiedzą, z czymś więcej niż przyszli.

Czy warto studiować w WAT?

Zdecydowanie polecam studia w WAT. Akademia – jako techniczna uczelnia wojskowo-cywilna – wyraźnie wyróżnia się na rynku. Studenci innych politechnik nie doświadczą tak różnorodnych zastosowań rozwiązań z obszarów, którymi się zajmują. W WAT projekty naukowe często są powiązane z wojskiem, a to właśnie wojsko jako pionier rozwiązań wprowadza innowacje i napędza przemysł techniczny. Najwięcej praktyki zawodowej i nietypowych zastosowań w większości dyscyplin techniczno-naukowych znajdziemy właśnie w Wojskowej Akademii Technicznej. Można z tego ogromnie skorzystać, nawet jeśli nie jesteśmy bezpośrednio związani z wojskowością. W końcu ogrom wynalazków na świecie to początkowo rozwiązania stworzone dla wojska, które później znalazły cywilne zastosowanie. Studiując w WAT, jesteśmy najbliżej innowacji.

Dodatkowo istotna jest sieć współpracy pomiędzy uczelniami wojskowymi na świecie. Sama z tego skorzystałam podczas mojego pierwszego wyjazdu w ramach programu Erasmus. Dzięki temu zrealizowałam swój pierwszy projekt naukowy w Breście, we Francji, gdzie znajdują się największy francuski port wojskowy i uczelnia techniczna testująca wiele rozwiązań dla marynarki wojennej. Mój projekt dotyczył symulacji i badania wytrzymałości wzmacnianych polimerów stosowanych do membran wytrzymujących wysokie ciśnienia w przemyśle morskim. Dzięki tej wymianie już na drugim roku studiów inżynierskich byłam zaangażowana w pracę naukową w grupie francuskich doktorantów. Udział w takim projekcie był niezwykle cennym doświadczeniem. Fakt, że studiowałam w WAT, bardzo mi pomógł.

Jak studia pomogły Ci w rozwoju kariery zawodowej?

Studia dały mi prestiż i uznanie. Dyplom uzyskany na renomowanej uczelni, takiej jak WAT, może być postrzegany jako atut przy poszukiwaniu pracy. Pracodawcy często zwracają uwagę na reputację uczelni, z której pochodzi kandydat.

Poza obszarem kompetencji zawodowych nauczyły mnie one tego, czego powinny uczyć każde studia: samodzielności, odpowiedzialności i wyznaczania celów w życiu. Zawsze staram się wykorzystać każdą okazję, która pojawia się w moim życiu, i tak właśnie było podczas studiów. Skorzystałam dwukrotnie z wymiany międzyuczelnianej, przez 9 miesięcy realizowałam swój własny projekt naukowy w instytucie badawczym IES – Institute of Electronics and Systems we Francji. To był duży krok w kierunku samodzielności i odpowiedzialności. Trafiłam do najnowocześniejszego w tamtym czasie laboratorium we Francji zajmującego się technologią obróbki oraz pomiarów struktur półprzewodnikowych.

A skąd fascynacja tą tematyką? Już w liceum miałam szczęście trafić na nauczyciela, który zainteresował mnie fizyką, zwłaszcza jej technicznymi i użytkowymi aspektami. Moment, w którym polubiłam się z fizyką, to moment, kiedy zrozumiałam, że jest ona wszędzie wokół nas. Połączyłam to z jedną z głównych cech mojego charakteru, czyli wnikliwością, co stało się kluczem do lepszego zrozumienia świata. Dlatego poszukiwałam uczelni, która w ciekawy sposób zgłębia i praktycznie wykorzystuje zagadnienia tego przedmiotu.

W ten sposób trafiłam na inżynierię materiałową w WAT. W kręgu moich zainteresowań leżały także sprawy wojskowe, więc wybór Akademii łączył te obszary. Zostałam także przyjęta na Politechnikę Warszawską, ale wiedziałam, że tam są większe grupy, a w mniejszej grupie, takiej, jaką oferuje WAT, będę mogła lepiej skorzystać z nauki. Dodatkowo zachęcił mnie dobry dostęp do zasobów badawczych: WAT często prowadzi badania naukowe związane z nowoczesnymi technologiami i innowacjami. Studenci mają dostęp do tych zasobów, dzięki czemu mogą uczestniczyć w projektach naukowych i rozwijać umiejętności badawcze.

Naukowo zajęłam się półprzewodnikami. Zawsze dostrzegałam w nich ogromny potencjał. Nawet obecnie pracuję w dziedzinie IT, a cała ta branża opiera się przecież na półprzewodnikach. Bez nich nie mielibyśmy dzisiejszej infrastruktury. W pracy naukowej skoncentrowałam się na półprzewodnikach wykorzystywanych w dziedzinie podczerwieni, których zasada działania opiera się na tych samych prawach fizyki ciała stałego co materiałów półprzewodnikowych pracujących w zakresie widzialnym i wykorzystywanych chociażby w serwerach, z którymi w pracy jestem obecnie najbliżej związana. To właśnie skierowało mnie w stronę pracy w dziale hardware, czyli obszarze, w którym bardzo mało jest kobiet zajmujących się infrastrukturą w inżynieryjny sposób. Ale ja lubię przecierać nowe szlaki.

Całą rozmowę znajdziecie na promocja.wat.edu.pl/klubabsolwentowwat/olga-markowska.


Dominika Naruszko

Projekt graficzny: Katarzyna Puciłowska